Duża szansa dla podlaskich rolników. Rząd rozważa nową taktykę walki z wirusem
Podczas wieczornej konferencji prasowej przed spodziewanym kryzysem epidemiologicznym podczas świąt wielkanocnych, premier Mateusz Morawiecki podtrzymał decyzję o dotychczasowych ograniczeniach. Jednak rosnąca, alarmująca liczba zakażonych – jak stwierdził – wymaga poszukiwania nowej strategii. Dotychczas podejmowane działania, w opinii władz, nie sprawdzają się w warunkach polskich. Mimo wysiłków i wytężonej pracy rządu, ostatni wzrost liczby chorych pokazał, że wirus nie podporządkowuje się wyznaczonym szklakom emisji i znajduje nowe drogi.
Dlatego ministerialni analitycy zaprojektowali alternatywną ścieżkę postępowania. Zamiast zabezpieczania przed przenoszeniem choroby, Ministerstwo Zdrowia planuje postawić na podnoszenie odporności społeczeństwa. Okazuje się, że dwóch pracowników Ministerstwa, którzy w stanie ciężkim trafili do szpitala z pozytywnym testem na SARS-CoV-2, wyszło z niego w dobrym zdrowiu dwa dni później, mimo że nie dawano im większych szans na przeżycie. Według lekarzy ciało pacjentów zaczęło rozkładać się jeszcze za życia, czego dowodem był nieprzyjemny zapach. Wszystko się szybko wyjaśniło. Ozdrowieńcy wyjawili medykom, że potajemnie podjadali czosnek.
Dlatego od 12 kwietnia uwolnione zostaną zasoby czosnku Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych, a od połowy miesiąca podpisywane będą wieloletnie umowy na hodowlę. Dostawy w 2022 mają być już zapewnione wyłącznie z krajowych źródeł.
Zdaniem władz konieczne jest wprowadzenie obowiązku konsumpcji zdrowotnego warzywa przede wszystkim w szkołach, szpitalach, placówkach opiekuńczych, a także wśród kelnerów i pracowników kolei. Z czasem Narodowy Program Spożycia Czosnku obejmie wszystkich. Kiedy tak się stanie, możliwe będzie całkowite otwarcie gospodarki, na co pan Premier już teraz zaprasza.
(GŻ, fot. Kancelaria Prezesa Rady Ministrów)